zyznowski.pl - wydawnictwo i księgarnia online

Bolesław Bawolak:

Łemkowskie piosenki ze Świątkowej Wielkiej
Śpiewnik

Wewnątrz           Specyfikacja

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

Niemal każda wieś na Łemkowszczyźnie miała swój niepowtarzalny repertuar pieśni. Łemkowie ze Świątkowej byli ludźmi kochającymi muzykę i śpiew, który towarzyszył im stale, bez szczególnej okazji, przy każdym codziennym zajęciu: w domu, w obejściu, w gospodarstwie, w polu, na pastwisku. Najwięcej śpiewano na weselach, na chrzcinach, a w święta i niedziele w cerkwi.
Śpiewano podczas wspólnego wykonywania różnych prac, w czasie żniw, sianokosów, wykopków, a w okresie zimowym przy wspólnym przędzeniu lnu i wełny, na tak zwanych weczirkach (prządkach). Śpiewano także podczas wypasu bydła czy owiec. Można śmiało powiedzieć, że śpiew i muzyka były częścią życia Łemków – od kołyski do grobowej deski.

– Bolesław (Wasyl) Bawolak: Od Autora

„Chato, moja chatynieńko, jaka tyś mi miła! Zawsze mnie do ciebie ciągnie jakaś dziwna siła.”

– „Pod górą, nad rzeką”, s. 79

Z jednej strony jest to żywe świadectwo folkloru śpiewanego w miejscowości Świątkowa Wielka, a z drugiej jest to element osobistej historii – jeśli nie jednego śpiewaka, to kilku pokoleń jednej rodziny. Takie podejście pozwala podejrzeć całość repertuaru wykonywanego w jednej wsi, niezależnie od pochodzenia piosenki, a także dostrzec charakterystyczne cechy, a być może i dodane elementy nieśpiewane gdzie indziej, bo, jak wiadomo, wykonywanie tradycji ustnej to zawsze improwizacja. Niezwykle cenne jest to, że wraz z tekstami piosenek podano zapis nutowy, co gwarantuje utworowi dalsze życie i funkcjonowanie podczas spotkań rodzinnych, zabaw lub na scenie.

– Wiktoria Hojsak: Z pieśnią karpacką w duszy

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

Stron
672
Format bloku
220 x 220 mm
Język
polski, łemkowski wraz z transkrypcją fonetyczną
Data wydania
2024
Oprawa
zintegrowana
Nakład
600 egz.

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

Na pierwszy plan wysuwają się w tych pieśniach wciąż powtarzające się metafory kwitnięcia i przekwitania odnoszące się do krzewów róży bądź kaliny. Ich czerwień, biel i zieleń oznacza raz miłość niespełnioną, a innym razem – spełnioną, lecz zdradzoną (lub utraconą wskutek zdrad, nierówności społecznych i etnicznych lub wojny). Na drugim planie są tu z kolei ciężka praca i proza codziennego życia, nierzadko bardzo drobiazgowo, a częstokroć rubasznie w tych pieśniach opisywana. Na trzecim wreszcie – stanowiąca rewers tej samej poetyckiej monety – zabawa.

– Bogusław Wajzer: „Chodząc światem”, czyli o przekładzie… przekładu

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

Spis treści

Redakcja, tłumaczenie na język polski, transkrypcja fonetyczna, transkrypcja z rękopisu
Tomasz Kwoka

Konsultacja językowa
Mariana Kril, Piotr Krynicki

Opracowanie redakcyjne i korekta językowa
Helena Piecuch, Katarzyna Wojtas, Jan Dukała CM

Opracowanie redakcyjne pieśni w języku polskim
Bogusław Wajzer

Transkrypcja zapisów nutowych z rękopisu
Maciej Dydek

Prace towarzyszące publikacji
Anna Krzeczkowska-Ślusarczyk, Urszula Żyznowska

Fotografie obrazów Stefana Telepa
Adam Gołda

Druk i oprawa
Drukarnia Sklenarz
Książkę wydrukowano na papierze Masterprint 90 g.

ISBN: 978-83-950354-3-2

© Copyright by Bolesław (Wasyl) Bawolak, 2024
© Copyright for this edition by Wiesław Żyznowski, Siercza 2024

„Im staranniej Bolesław Bawolak odbuduje wieś na kartach swych dzieł, tym dostępniejszy będzie jej fantom dla tych, którym prawdziwa wieś łemkowska jawi się w coraz gęstszej mgle.”

– Wiesław Żyznowski: Od Wydawcy

(kliknij, by zobaczyć wnętrze książki)

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

Bolesław (Wasyl) Bawolak  (urodzony w 15 czerwca 1951 roku) od najmłodszych lat był przyuczany przez swojego ojca, Wasyla do gry na akordeonie. W wieku kilkunastu lat dołączył do zespołu grającego na weselach w okolicach Świątkowej Wielkiej. W jego skład  obok  ojca Bolesława, który grał na trąbce, wchodziło jeszcze dwóch saksofonistów i perkusista. Po ukończeniu studiów w Wyższej Szkole Ekonomicznej (kierunek: Ekonomika przemysłu) i Akademii Rolniczej (kierunek: Leśnictwo) podjął pracę jako nauczyciel w Szkole Podstawowej w Myscowej a następnie w Zespole Szkół Ekonomicznych w Gorlicach. Pracował także – do emerytury – jako  leśniczy w Nadleśnictwie Żmigród (przemianowanym w 1995 roku na Magurski Park Narodowy).

89.00,-

591 w magazynie (może być zamówiony)

Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
0