zyznowski.pl - wydawnictwo i księgarnia online

ostatnio stanąłem przed

klaśnieńską kamienicą

należącą po wojnie

do bolka zawadzkiego

 

raz mnie tam przywiózł

w wózku motocyklem

wychodziłem po stromych

drewnianych schodach

 

innym razem widziałem go

pracującego w swym młynie

w małej przybudówce do

klaśnieńskiej kamienicy

 

mijam ją całe życie

kiedy poruszam się ulicami

klaśnieńską lub stromą

w górę albo w dół

 

wcześniej szara tynkowana

żydowska kamienica

jawiła mi się zawsze

jako wielka i osiadająca

 

teraz kupiona remontowana

ten sam pokrój kształt

wewnątrz łuki ceglane

ściany kamienne piwnice

 

zamiast starego szarego

tynku świeża cegła licowa

okna plastikowe brązowe

nie dzielone nie drewniane

 

od razu zrobił się z niej

średni dom jednorodzinny

patrzyłem na niego inaczej

przez pięćdziesiąt lat

 

dzisiaj odwiedzam z synami

klatkę schodową bloku

gdzie mieszkałem za młodu

przez dwadzieścia lat

 

biegałem nią mój rekord

dwanaście i pół sekundy

w górę w dół szybciej

skokami po pół piętra

 

teraz odświeżona malowana

jednak nie remontowana

ten sam smrodek z piwnicy

schody poręcze drzwi

 

stary byk uważający się

dość głośno za małego atlasa

poczułem przez sekundę

dawne zaopiekowanie mamy

 

Wiesław Żyznowski

1 listopada 2014

 

Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
0