zyznowski.pl - wydawnictwo i księgarnia online

Mistrz

2 stycznia&1b58+01:00;2008 | 0 komentarzy

Mimo że mam sporo do czynienia z fachowcami – niekiedy nawet poważnego kalibru – z mistrzem formatu międzynarodowego w swej dziedzinie zdarza mi się współpracować niesłychanie rzadko. A właśnie spotkało mnie coś takiego. Chodzi o wybitnego twórcę architektury sakralnej, nazwiska nie wymienię, bo nie pytałem o zgodę. Współpraca się dopiero rozpoczyna, pełnię w niej dość skromną rolę. A on, jaki jest?

1. To mistrz wybiera zleceniodawców, oni mogą się do niego najwyżej zgłaszać. Co nie jest takie proste, nie informuje on bowiem o skutecznych sposobach kontaktowania się z nim, przynajmniej nie robi tego wystarczająco oficjalnie.

2. Wydaje się, że przekonani do swojej misji zleceniodawcy mają u niego szanse. Metry kwadratowe, prestiż lokalizacji, siła konkurencji itd. nie robią na nim chyba żadnego wrażenia.

3. Mistrz jest dorzeczny, dosłownie do-rzecz-ny. Bez jednego słowa o wynagrodzeniu, kontrakcie i innych sprawach dla nieufających sobie ludzi, przechodzi do rzeczy. Mówi nie o projekcie, tylko bezpośrednio o obiekcie, który ma powstać. Jego słowa tak przylegają do samego obiektu, dotykają go, że koncepcja, wizualizacja, projekt zsuwają się w świadomości słuchaczy na miejsce im należne, czyli na tylko pośredniczące i pomocnicze.

4. Mimo tego co wyżej, może się wydać, że ważniejszy niż sam obiekt jest jego kontekst, otoczenie, lokalizacja w terenie, osadzenie. Słuchając, jak mistrz o tym mówi, można lepiej zrozumieć, jaka siła drzemie w „oglądzie całościowym”.

5. Przezroczysta jest praca tego uznanego twórcy (nie mylić z rezultatem tej pracy), a tym bardziej przezroczysty jest on sam. Bez najmniejszej pretensji do swej pozycji i osiągnięć, uważnie bezpośredni, o perspektywistycznym, błękitnookim spojrzeniu. Bez najmniejszego śladu wysilania się.

Na wypadek gdyby ktoś z czytelników miał do czynienia z takimi ludźmi i ich pracą jeszcze rzadziej niż ja, być może napiszę jeszcze coś o tych spotkaniach.
Wiesław Żyznowski

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
0