zyznowski.pl - wydawnictwo i księgarnia online

Filmu nie docenili widzowie i krytycy, jak się zdaje. Być może z przyzwyczajenia, że niewiele obrazów może unieść najwyższy ładunek emocji. Ten film go unosi, między innymi dzięki czułej reżyserii, ascetycznemu, niezwykle precyzyjnemu scenariuszowi i subtelnej grze Anny Paquin. Wszystkie postacie zachowują się przez cały czas z nieco podwyższoną serdecznością i wyszukana delikatnością, nawet Niemcy są jakby inni od tych, do których przyzwyczailiśmy się w filmach. Wywołuje to u widza poczucie, że uczestniczy w historii, która mogła się zdarzyć raz w dziejach. Ani jednego kawałka sceny nie dałoby się ująć bez straty dla całości, nie chciałoby się zmienić ani jednego wyrazu twarzy czy gestu. Najmłodsza w historii zdobywczyni Oscara, Anna Paquin gra nie tak, jak zachowywała się podczas wojny Irena Sendlerowa, tylko jak powinno się zagrać kogoś takiego, jak ona. Kogoś, kto przemycił z getta warszawskiego 2,5 tysiąca dzieci, narażając się wielokrotnie na śmierć, wreszcie został na nią skazany po torturach gestapo i umknął jej o włos. Złego słowa nie można też powiedzieć o grze innych aktorów, w tym Danuty Stenki i Mai Ostaszewskiej.

Pewne swego przerażenie wchodzi w widza powoli, niezależnie od tego, czy znał wcześniej pokazywaną historię. Scena, w której ojciec wypycha synka przez dziurę w podłodze wagonu w pociągu wiozącym Żydów do obozu śmierci w Treblince jest nie do zniesienia nie tylko dla ojców mających synów i synów mających ojców.

Dla widzów polskich zrobiono dubbing, co w wypadku takiego obrazu jest słuszne. Są historie, które Polacy powinni oglądać tylko po polsku. W „Pianiście” mówiący po angielsku aktorzy razili bardziej niż w innych obcojęzycznych filmach o Polakach. Zmienianie znaczenia tytułów na gorsze podczas tłumaczenia z oryginału na polski ma długą tradycję. Ten film nie opowiada o dzieciach Ireny Sendlerowej, nie opowiada także o niej, tylko o jej „odważnym sercu”.

Sława i chwała przyszły do Ireny Sendlerowej pod koniec życia. Chyba nie przyjdą do filmu, który zasługuje na to, by o niej opowiadać.
Wiesław Żyznowski

Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
0