27 sierpnia 2024 roku na Rynku Górnym odbyły się uroczystości upamiętniające 82. rocznicę pogromu ludności żydowskiej z Wieliczki. Pod tablicą pamiątkową znajdującą się na ścianie kamienicy należącej do wielickiej rodziny Schnurów zostały złożone wieńce i kwiaty....
jestem w trzeciej
części twojego życia
kiedy cię poznawałem tchnęłaś
energią średniodystansowca
która mnie przyciągnęła
ale nie wessała ani strawiła
szybko pokazałaś intencję
polubiłem pokazanie i ją samą
od razu wydałaś mi się
dzielna w sam raz
zmogłaś co ci się opierało
wyglądałaś na śmiałą
nie znaczy mało delikatną
potem zrozumiałem
to jeden z odcieni śmiałości
a jest też nieśmiałość
zdecydowana na zakręty
w życiu nie tylko własnym
poczytałem to za atut
gdy odwiedziłem cię pierwszy raz
ujął mnie rodzaj porządku
w twoim pokoju
wyglądającym zarazem
przytulnie i tymczasowo
czy to nie porządek i porządność
stały się najważniejsze
w naszej wspólnocie
wydobyłaś je z moich wartości
wprowadziłaś do moich rzeczy
tylko słyszałem o nich wcześniej
wspólnie uporządkowaliśmy
więcej niż nabałaganiliśmy
jeśli mierzyć korzyść dwojga
z wzajemnego poznawania się
tym jak się zmieniali
ja skorzystałem bardziej niż ty
dostałem cię ukształtowaną
a ty mnie sama wiesz najlepiej
nie każdy lubi nie swoje
przepoczwarzanie się
teraz twoje życie to
laptop przez okrągły dzień
wymierzona lampka wina
wieczorem lekcje z chłopcami
czasem coś napiszesz
kino koncert gazeta książka
rozjeżdżające się weekendy
inne atrakcje jeszcze rzadziej
prorokuję ci bez zapału
ciekawą przyszłość
koniec podmiejskiej rutyny
mierzenie siły na zamiar
krótkie uwiecznienia
pamiętne uniesienia
życzę podwinięć zrywów
podrygów skoków kręcenia
zrób sobie w pamięci
listę dobrze przemyślanych
marzeń celów zadań
prawie nieosiągalnych
z dzisiejszej perspektywy
bez wyróżniania
co jest czym
nie mów o nich nikomu
co dotyczy nas obojga
co możemy razem
rozmowy sprawy detale
jeszcze zagęścimy
dochowajmy wspólnej
gęstości jak najdłużej się da
bo innej może nie być
ani dla ciebie ani dla mnie
czterdziestka a pięćdziesiątka
jeszcze młody a już nie młody
choć jeszcze nie stary
w tej krótkiej dekadzie
trochę się nawet dzieje
życie zaczyna się po czterdziestce
która jest liczbą to znaczy
zaczyna się liczenie
czterdzieści lat pięćdziesiąt
słowa ponure w uszach tych
którzy mają jeszcze mniej
potem będą dla nich marzeniem
spuszczą z tonu nie zluzują fasonu
najważniejsza dla nich
nie będzie już miłość jako taka
ta ostatnia będzie ważna
miało być chyba radośniej
w tej niby układance
na to co mamy nie zasługujemy
jedni bardziej drudzy mniej
nie zasłużyłaś na to co masz
nie masz tego na co zasłużyłaś
czy będziesz mieć na co
jeszcze zasłużysz nie wiadomo
napisano przed 9 listopada 2011
@ Glover-ek IV
Musisz czesciej uzywac ciągu Fibonacciego, aby zobaczyc to co jest i to co powinno byc. Obliczenie mowi to co jest a zloty podzial wydaje sie byc zawsze bardziej atrakcyjny dla ludzkiego oka.
Liebe Orke, ich bin das nicht sicher. Sagt die Liebe: „Es ist was es ist”, oder in obengennantem Sinn sagt die Liebe lieber: „Es ist was es sein sollte”, oder „Es ist was es sein ich wollte”?
Was es ist
Es ist Unsinn
sagt die Vernunft
Es ist was es ist
sagt die Liebe
Es ist Unglück
sagt die Berechnung
Es ist nichts als Schmerz
sagt die Angst
Es ist aussichtslos
sagt die Einsicht
Es ist was es ist
sagt die Liebe
Es ist lächerlich
sagt der Stolz
Es ist leichtsinnig
sagt die Vorsicht
Es ist unmöglich
sagt die Erfahrung
Es ist was es ist
sagt die Liebe
Erich Fried
Tak, dotykam jej od dobrych kilkunastu lat i jestem dotykana. To że barw jest wiele to banał, ale ta paleta doprawdy rozbudza, olśniewa, zadziwia i rozczula.
Wszystkiego najlepszego UŻ. Tak lirycznego spojrzenia na kawał wspólnego zycia dawno nie czytałam. Pozdrawiam cieplutko skrycie zazdroszcząc takiej miłości.
dla uli z od kf
o twoim sercu…
zagadka jest serce czlowieka
a tak wielu od niego ucieka
serce ma swoja rozlegla przestrzen
moze laczyc kochac i dzielic
sa rozne serca a twoje jest
szlachetne wielkie ogniste wdzieczne czyste
mezne kochajace otwarte czule dobre zelazne niewinne
widzisz wiecej
odczuwasz wiecej
obserwujesz zycie wiecej
pieknosc nie odzielasz od dobroci
otwierasz drzwi twego domu i serce
tworzysz dom serca i duszy
sercem swym caly swiat otaczasz
zasłużyłam na szczere
często piękne
słowa uczucia gesty
dla mnie najcenniejsze
po resztę wyciągam rękę
i biorę co jest
i to czego nie ma
to ważne inaczej
staram się nie deptać
chyba że kąsają żmije
marzenia i myśli gorące mam
jest coś magicznego w ich studzeniu
za wspólną gęstością tęsknię zawsze
nie dlatego że innej może nie być
If 40 is the new 30 and 50 is the new 40, is 100 the new 80? If so, what should I wish you? Next 30 (if 40 is the new 30), 40 (to double your age), 50 (since it’s half of 100) or 60 (to make 100, which is the new 80) years together? Among all the other things I wish you many sweetest moments, and make each of them count double!